Ludzki umysł jest wspaniałym dziełem ewolucji. Potrafi analizować, porównywać, planować, zapamiętywać, wizualizować, komunikować się ludźmi, tworzyć nowe rzeczy, dzielić się wiedzą i wiele wiele więcej. Pomysły umysłu nigdy się nie kończą – uwielbia rozwiązywać problemy i podsuwać bardzo pilne myśli.
Problem polega na tym, że często stajemy się ofiarami naszych umysłów. Bezwiednie wierzymy we wszystko, co do nas mówi i każdy jego pomysł przyjmujemy za dobrą monetę. Nic dziwnego, że czasami tak bardzo cierpimy kręcąc się w kółko uwięzieni w pułapce myśli.
Jak sobie pomóc wówczas, gdy myśli sprawiają tak wiele cierpienia? Spróbuj złapać odrobinę dystansu.
Ćwiczenia, które mogą pomóc
Umysł
Potraktuj umysł jako przedmiot zewnętrzny, jako zupełnie odrębną osobę („No cóż, znowu ten mój umysł”, „Mój umysł znowu się niepokoi”)
Uznanie dla umysłu
Podziękuj swojemu umysłowi, kiedy zauważysz, że wtrąca się ze swoimi obawami i opiniami; okaż szczere uznanie dla jego pracy („Wykonujesz naprawdę świetną robotę niepokojąc mnie dzisiaj. Dzięki za współpracę”; „Doceniam, że chcesz mi pomóc, że mnie chronisz”. To nie jest sarkazm. Umysł robi to, do czego został zaprojektowany tysiące lat temu – rozwiązuje problem i unika niebezpieczeństwa.
Zobowiązanie do otwartości
Jeśli zauważysz, że zaczynasz toczyć wewnętrzną walkę, gdy pojawia się negatywna treść, zadaj sobie pytanie, czy taka treść jest do zaakceptowania i postaraj się, by odpowiedź brzmiała tak. „ Akceptuję to, że ….’
Wystarczy zauważyć
Używaj języka obserwacji „ zauważam”. („ Właśnie dostrzegam, że w tej chwili się oceniam”).
Wiara we własne myśli
Używaj strony czynnej języka, by odróżnić myśli, które się po prostu pojawiają od tych, w które wierzysz. „Zdaje się, że wierzę w myśl, że jestem zły”
Wyskakujące okienka umysłu
Wyobrażaj sobie, że twoja negatywna paplanina jest jak reklamy wyskakujące na stronach internetowych.
Telefon z piekła
Wyobraź sobie, że twoja negatywna paplanina jest jak telefon komórkowy, którego nie możesz wyłączyć. („Cześć. Z tej strony twój umysł. Zdajesz sobie sprawę, że musisz się teraz trochę pomartwić?”)
Myśl to nie powód
Jeśli wydaje Ci się, że myśl jest przeszkodą w działaniu, zadaj sobie pytanie „Czy możliwe jest doświadczanie danej myśli jako myśli i robienie X” Wypróbuj to celowo myśląc daną myśl i robiąc dokładnie to, od czego cię powstrzymywała.
Źródło
Hayes, S. C., Spencer, S. (2014). W pułapce myśli. Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Pingback: Proste sposoby na bycie obecnym - Pracownia Psychoterapii i Rozwoju
Pingback: Poddasze Myśli - Zniekształcenia poznawcze
Pingback: Poddasze Myśli - Terapie "trzeciej fali": ACT, DBT, terapia schematu
Pingback: Poddasze Myśli - Nerwica natręctw - OCD, zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne