Wielu z nas boryka się z samokrytycyzmem i negatywnym myśleniem. Komu z nas nie zdarzyło się powiedzieć sobie w duchu „Ale ze mnie idiota!” albo „Jestem beznadziejny/beznadziejna.” Takie myśli z pewnością nie należą do najprzyjemniejszych i mogą sprawiać, że czujemy się ze sobą źle. Niektórym z nas „wyłączenie” Wewnętrznego Krytyka dostarcza szczególnie dużo trudności – ta część nas samych często ma donośny głos, a to, co mówi prezentuje jako prawdę objawioną. Terapia skoncentrowana na współczuciu (CFT) to skuteczna metoda na to, by z głosem tym sobie poradzić.
Terapię opartą na współczuciu stworzył Paul Gilbert – w ramach swojej pracy terapeutycznej nad samokrytycyzmem i wstydem w oparciu o terapię poznawczo-behawioralną (CBT) a także inne nurty. Choć u źródeł CFT leży praca ze wstydem i samokrytycyzmem, to metoda ta okazała się także skuteczna w przypadku wielu innych trudności – takich jak zaburzenia lękowe, depresja i złość. Ponadto, każdy, kto ma trudność ze współczuciem wobec samego siebie może odnieść korzyści z tego podejścia.
CFT - co to?
CFT (Compassion Focused Therapy) promuje dobrostan i zaprasza każdego z nas do współczującej postawy wobec siebie oraz wobec innych – m.in. poprzez zrozumienie tego, jak działają nasze umysły. W ramach CFT uczymy się większej akceptacji siebie i swoich emocji. W tym podejściu współczucie jest nie tylko jednym ze środków, lecz także głównym celem terapii.
Zrozumieć nasze emocje
Choć emocje niezaprzeczalnie nadają naszemu życiu sens, to nie zawsze łatwo jest z nimi żyć. Badania dotyczące funkcjonowaniu mózgu doświadczającego emocji wykazały, że mamy co najmniej trzy rodzaje emocji. Każdy z nich powstał w innym celu i wszystkie wchodzą ze sobą w skomplikowane interakcje. W ramach terapii CFT mówimy o systemach emocjonalnych, ponieważ stanowią one grupę emocji, które pełną konkretne funkcje. Systemy te są powiązane i ciągle aktywne, a nasze otoczenie determinuje to, jak z systemów tych korzystamy.
System wykrywania zagrożeń i ochrony siebie
System wykrywania zagrożeń i ochrony siebie – pomaga nam wykryć zagrożenie i zareagować na nią. System ten jest źródłem takich emocji jak strach, lęk, złość, zazdrość i obrzydzenie. Emocje te przepływają przez nas i kierują naszą uwagą, myśleniem i zachowaniem w określony sposób. Dla przykładu, kiedy się boimy, a nasza uwaga jest skupiona na czymś, co się wydaje nam przerażające (np. rozmowa o pracę) – możemy wówczas to roztrząsać, nieustannie się nad tym zastanawiać i działać tak, aby na wszelkie sposoby tego unikać. (Nikt przecież nie lubi się bać!)
System dążenia i poszukiwania zasobów
System dążenie i poszukiwania zasobów – pomaga nam wykrywać ważne zasoby, które ułatwiają nam przetrwanie (we współczesnym świecie może to być np. praca, kariera, pieniądze, partnerzy seksualni), a także interesować się nimi i czerpać z nich zadowolenie. Ten system jest źródłem takich emocji jak ekscytacja i przyjemność.
System kojenia i afiliacji
System kojenia i afiliacji – związany jest z uczuciem odprężenia i zadowolenia w sytuacjach, kiedy nic nam nie grozi, ani nie dążymy do tego, by cokolwiek osiągnąć. To, że system ten działa możemy poznać po tym, że odczuwamy spokojny dobrostan, satysfakcję, poczucie bezpieczeństwa i więzi.
Terapia skoncentrowana na współczuciu - cel
Celem terapii skoncentrowanej na współczuciu (CFT) jest zrównoważenie działania pierwszych dwóch systemów (wykrywanie zagrożeń i dążenia) z systemem kojenia i afiliacji. Praktykując uważne współczucie uczymy się, jak zachowywać równowagę w umyśle, oraz zwiększamy dostępność systemu kojenia i afiliacji. Umiejętności związane ze współczuciem obejmują zarówno zaznajomienie się z pracą umysłu (m.in. poprzez uważność), jak i kultywowanie pewnych przymiotów i możliwości, które na współczucie się składają.
Współczucie - jak je ćwiczyć
Współczucia można się nauczyć – i to jest fantastyczna wiadomość! Zrobić to można na różne sposoby – poprzez odbycie treningu grupowego lub w toku pracy indywidualnej z terapeutą, który pracuje w podejściu CFT.
Współczucia uczymy się między innymi poprzez:
- Refleksję nad własną współczującą motywacją. Zadajemy sobie wówczas takie pytania: jaka jest moja motywacja?, jaki przyświeca mi cel?, jak chcę, żeby podążanie ścieżką treningu umysłu zmieniło moje życie?, Jak chcę, żeby skorzystali na tym moi bliscy i inni ludzie?
- Praktykę uważności i naukę tego, jak być w chwili obecnej w nieosądzający sposób. Poprzez praktykę uważności poznajemy swoje reakcje i uczymy się akceptować to, co chwila po chwili pojawia się w umyśle. Dzięki temu wyłania się pierwsza postawa współczucia – szczere angażowanie się w świat emocjonalny – swój oraz innych ludzi.
- Proces kultywowania pozytywnych systemów emocjonalnych oraz zmniejszenia cierpienia i zapobiegania mu. Pracujemy wówczas z przepływem współczucia i współczującymi wyobrażeniami. Budujemy i rozwijamy w sobie współczującą cześć i kierujemy ją na te części nas samych, z którymi się zmagamy. W kolejnych krokach poszerzamy krąg współczucia i włączamy do niego innych.
- Kontemplację stanów naszego umysłu oraz praktykę brania i dawania.